Chociaż część sportowych rozgrywek zimą zwalnia, my nie zwalniamy tempa w pomaganiu. Na początku 2024 roku Superbet zaangażował się w aż trzy projekty, wspierając nie tylko – jak co roku – Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, ale również Dom Aniołów Stróżów oraz Fundację Polskiego Komitetu Paralimpijskiego.
Przy okazji WOŚP, Superbet postawił na szerokie włączenie do wspólnego działania partnerów i ambasadorów. Efekt? Trzy przyciągające uwagę aukcje, dzięki których na konto Orkiestry trafiło blisko 20 tysięcy złotych! Największa popularnością cieszyła się możliwość wylicytowania… spaceru po Dębicy z Mateuszem Borkiem. Topowy komentator sportowy oprowadzi zwycięzcę po rodzinnej miejscowości, zabierze na mecz miejscowej Wisłoki i podejmie kolacją. W ramach pozostałych licytacji do wygrania była możliwość śledzenia od telewizyjnych kulis wybranego meczu Lecha w ekstraklasie oraz pakiet wejściówek VIP na największe darterskie wydarzenie roku w naszym kraju – turniej Superbet Poland Darts Masters 2024. Łącznie licznik zatrzymał się 18 701 złotych, które pomogą w leczeniu chorób płuc.
Ważnym elementem zimowych działań CSR Superbetu było również zaangażowanie przy okazji sponsoringu halowego turnieju piłkarskiego Spodek Super Cup. W ramach działań na rzecz Fundacji Dom Aniołów Stróżów, zajmującej się od 1991 roku pomocą dzieciom i młodzieży z trudnych środowisk na terenie Śląska i Zagłębia, bukmacher zaprosił kibiców zaprzyjaźnionych klubów, które brały udział w turnieju, do zaprzężenia siły swoich mięśni na szczytny cel. W specjalnej strefie każdy mógł zmierzyć się ze sztangą, której wyciśnięcie przekładało się na finansowe wsparcie Aniołów. Kibice i Superbet pokazali moc – dzięki sile jednych i ofiarności drugich na konto fundacji trafiło 10 000 złotych.
Nie tylko piłkarscy kibice, ale też sportowe gwiazdy mogły pomagać wspólnie z Superbetem. Podczas turnieju Cupra Padlowe, w ramach którego gwiazdy sportu i dziennikarstwa mierzyły się na kortach w padla, bukmacher przygotował specjalną strefę darta. Rzutki, tarcza, sprawna ręka i bystre oko – tylko tyle było potrzebne, żeby wesprzeć Fundację Polskiego Komitetu Paralimpijskiego. Im więcej zdobytych punktów, tym więcej złotówek wpadało do puli przeznaczonej na wsparcie paralimpijczyków w roku igrzysk w Paryżu. Gwiazdorska obsada turnieju (wśród uczestników były tak rozpoznawalne postaci jak eks-tenisiści Agnieszka Radwańska i Jerzy Janowicz czy byli reprezentanci Polski w piłce nożnej jak Marcin Żewłakow i Tomasz Kłos) pozwoliła nie tylko zebrać aż 15 tysięcy złotych sportowcom z niepełnosprawnościami, ale również przyciągnąć uwagę mediów, zwiększając zainteresowanie zarówno samym padlem, jako dyscypliną z ogromnym potencjałem, jak również przypominając o potrzebach paraolimpijczyków. Takie sponsoringi lubimy!